Przy okazji letnich wieczornych biesiad możemy docenić wyjątkową moc wina, pomagającego regulować trawienie. To naturalny sposób na przejedzenie.
Wino dobrze dobrane, pite w umiarkowanej ilości, podkreśli smak potraw, ale także sprawi, że biesiada będzie zdrowsza i mniej dokuczliwe będą efekty przejedzenia. Wino zawiera witaminy: A, C, P oraz wiele witamin z grupy B. Spożywane do posiłku powoduje wzmożone wydzielanie śliny i zwiększoną produkcję enzymów. Natomiast produkcja enzymów wzmaga apetyt, a organy
trawienne są lepiej ukrwione. Dzięki temu potrawy są szybciej trawione. Substancje odżywcze łatwiej i szybciej są pobierane przez krew i limfę. Również przemiana materii zyskuje dzięki spożyciu wina. Jeden kieliszek wina, czyli około 0,2 1, zawiera co prawda 50 kilokalorii, lecz zawarte w winie alkohol i kalorie działają silnie pobudzająco na przemianę materii. Dlatego kalorie zawarte w posiłku są wówczas również szybciej spalane. Wino jest cenione także jako
środek pobudzający krążenie. Znany chirurg, profesor Sauerbruch, wykorzystywał naturalny
produkt, jakim jest wino rriusujące, gdyż okazało się ono doskonałym, nieszkodliwym środkiem
pobudzającym krążenie.
Katarzyna Kulińska
Echo Dnia